Być kobietą

Obserwując trenowanie kobiet zauważyłam, że bardzo dużo osób chce wyglądać jak określona i wymarzona jednostka, która najczęściej na zdjęciach przyjmuje odpowiednią pozycję do flesha lub zdjęcie jest poddane obróbkom przez programy graficzne. Tu Was zmartwię moje kochane, nie każda będzie tak samo wyglądać i z jednej strony dobrze, że mamy wymarzony cel i chcemy do niego dążyć, ale musimy pamiętać, że każda z nas jest INNA.

Oczywiście treningi, w tym siłowe wcale nie robią z nas mężczyzn, wręcz przeciwnie pozwalają na zyskanie pewności siebie i często dają nam poczucie, że jesteśmy piękne, a to bardzo dużo. Mało, która kobieta patrząc w lusterko mówi i myśli, że jest piękna. Każda z nas ma swoje walory, których często nie dostrzega, ponieważ świat jest "napompowany" sztucznym ideałem np. sylwetki kobiety. Wszelkie posty w internecie, zdjęcia w gazetach są tak idealne, że czasami to zastanawiam się, czy jestem godna, żeby w ogóle dotykać kartki papieru z takim ideałem, bądź przeglądać daną stronę, funpage itp. Ideały nie istnieją. Dotyczy to zarówno charakteru, jak również sylwetki, wyglądu. Oczywiście to nie znaczy, że nie powinniśmy o siebie dbać, wręcz przeciwnie, natomiast róbmy to dla siebie, dla akceptacji, ale swojej.

Nie możemy wciąż patrzeć na strony FB i mówić "chcę mieć takie same pośladki", "chcę mieć takie same plecy" itp. Po co? Przecież będziemy mieć jedynie podobne, ale takie same? Raczej nie. Dlatego bardzo ważna jest RÓWNOWAGA, RÓWNOWAGA i jeszcze raz RÓWNOWAGA. Jesteśmy piękne, bądźmy piękne dla siebie. Szanujmy swoją indywidualność, wyjątkowość oraz to, że mamy siłę, wewnętrzną siłę do zmiany siebie na "lepszą wersję samej siebie" DLA SIEBIE. Lepsza wersja to nie znaczy taka sama jak u innych, ale SIEBIE SAMEJ. Każdy codziennie wręcz powinien zrobić coś dla siebie :)

KOBITKI DO DZIEŁA :)

Beata

#kobieta #kobiety #mama #trening #ćwiczenia #zdrowie #healthy